środa, 10 czerwca 2015

Obsydian - Jennifer L. Armentrout

Na zeszłorocznych Targach Książki w Krakowie #2014 kupiłam za okazyjną cenę dwie książki z serii Lux, napisanej przez Jennifer L. Armentrout. Pierwszą z nich jest "Obsydian", który zamierzam dzisiaj zrecenzować. Książka bardzo mnie zainteresowała, ze względu na przyciągającą wzrok okładkę oraz dzięki pani sprzedawczyni, która zachwalała mi ją przez ponad dziesięć minut, zanim zdecydowałam się ją kupić.


Fabuła tej książki z jednej strony trochę nawiązuje do takich znanych pozycji, jak na przykład Zmierzch, a z drugiej ma w sobie coś innego, magicznego, co sprawia, że czytelnik jest nią zafascynowany. Jej główna bohaterka, Katy jest zupełnie zwyczajną dziewczyną. Po śmierci ojca, przeprowadza się razem z matką z Florydy, do Wirginii Zachodniej. W małym miasteczku wszyscy się znają. Jej życie wywraca się do góry nogami, kiedy spotyka swojego sąsiada z naprzeciwka, Daemona. Jest on zabójczo przystojny, można powiedzieć - ideał. Niestety jak większość takich osób, Daemon jest arogancki, pewny siebie i bardzo szybko Katy zaczyna go nienawidzić. Przyjaźni się za to z jego siostrą Dee, która również jest zaskakująco ładna. Jej nowa przyjaciółka postanawia w ramach przeprosin za okropne zachowanie brata, zmusić go aby się z nią umówił. Wkrótce wyjaśnia się jego początkowa niechęć do nowej sąsiadki. Między Katy, a Daemonem zaczyna nawiązywać się uczucie, a dziwna prawda wkrótce wychodzi na jaw. Kiedy Katy wybiega nieopatrznie na ulicę, a pędząca ciężarówka ma ją za chwilę zmiażdżyć, Dameon zamraża czas i ją ratuje. Okazuje się, że nic nie jest takie, jak dziewczyna wcześniej myślała. Kiedy już poznała tożsamość swoich nowych przyjaciół, wszyscy znajdują się w ogromnym niebezpieczeństwie. Okrutni Arumianie, odwieczni wrogie Luksjan (istot, którymi są Dee i jej brat) obierają ich sobie na cel. Wszystko zależy teraz od tego, czy nastolatkowie poradzą sobie z tak trudną sytuacją.

Książka ma w sobie coś tajemniczego i pociągającego. Oczywiście przeczytałam od razu drugą część i możecie sobie wyobrazić, jaka byłam załamana kiedy okazało się, że trzecia część nie została przetłumaczona na język polski i prawdopodobnie nie będzie. Byłam tak zdesperowana, że planowałam już kupić wersję po angielsku, ale na szczęście po kilku miesiącach okazało się, że książka jest dostępna w empiku! Teraz jestem w tej samej sytuacji z czwartą częścią, ale mam nadzieję, że wkrótce także ona zostanie przetłumaczona.
Postanowiłam również, że w razie jeśli jednak by się to nie stało, to muszę przeczytać całą tę serię w jej oryginalnym języku, więc ściągnęłam ją w wersji ebook i dobrnęłam już do połowy "Obsidianu". Nie mogę się już doczekać czwartej części, ponieważ ostatnia skończyła się w tak drastycznym momencie, jak to tylko autorka mogła zrobić. Chyba chciała sprawić swoim fanom czyste cierpienie.

MIŁEGO CZYTANIA ŻYCZĘ!